piątek, 5 października 2018

Dni Mahdiego. Rzeczy ostateczne człowieka i świata. Eschatologia Islamu. (8)

Stan przejściowy - Barzach

„I nie uważaj tych, którzy zostali zabici
na drodze Boga, za umarłych.
Przeciwnie, oni są żyjący!
Oni u swego Pana otrzymują zaopatrzenie1

(Koran III, 169 – J.B.)

Jak już wspominano człowiek jest istotą złożoną: materialną i niematerialną jednocześnie. Allah stworzył nas jako najdoskonalszy ze wszystkich powołanych przez siebie do istnienia bytów.

Uszlachetniając niejako materię, która stanowi formę naszego istnienia, poprzez udzielanie jej swojego ducha, uczynił człowieka czymś wyjątkowym, rożnym od zwierząt, ponieważ istnieje pewna zasadnicza różnica pomiędzy ludźmi a zwierzętami. Otóż, mimo iż śmierć niszczy ciało ludzkie nie dochodzi do unicestwienia istoty ludzkiej. W momencie śmierci następuje jedynie przerwanie więzów łączących śmiertelne ciało z nieśmiertelną duszą, która w innym wymiarze żyje nadal. Jest to jakiś specjalny – różny zarówno od doczesnego, jak i od tego jaki będzie miał miejsce po zmartwychwstaniu – rodzaj życia.

Co do stanu istnienia istoty ludzkiej (czy choćby jej cząstki) po śmierci ciała zawsze mieliśmy wątpliwości. Na te wątpliwości Koran odpowiada takimi oto słowami:

„Powiedzieli:
«Czy kiedy zbłądzimy na ziemi,
to czy z pewnością pojawimy się w nowym stworzeniu?»
Ależ nie! Oni nie wierzą w spotkanie
ze swoim Panem.
Powiedz:
«Zabierze was anioł śmierci,
który miał pieczę nad wami;
potem do waszego Pana zostaniecie sprowadzeni!» 

(Koran XXXII, 10, 11– J.B.)

Bardzo ważne jest ponowne podkreślenie faktu, że islam naucza, iż po śmierci materialnego ciała, życie istoty ludzkiej istnieje nadal, tyle że w jakiś inny – niemożliwy do zrozumienia dla nas, śmiertelników – specyficzny sposób. Człowiek egzystuje wówczas w jakimś miejscu pośrednim, zwanym po arabsku „Barzach”2 (co oznacza, przegrodę, granicę).



Na temat istnienia tego miejsca pośredniego między doczesnością a wiecznością, zwanego Barzachem mówi tak oto Koran:

„A kiedy przyjdzie do któregoś z nich śmierć,
on powie: 
«Panie mój! (Allahu – A.J.S.)
Odpraw mnie z powrotem!
Być może, ja uczynię jakieś dobre dzieło
wśród tego, co pozostawiłem.»
Ależ nie!
To jest tylko słowo, które on wypowiada; 
a za nimi jest przegroda
aż do Dnia, w którym oni zostaną wskrzeszeni.” (podkr. A.J.S.)

(Koran XXIII, 100 – J.B.)

W tym świecie grzesznik będzie odbierał słuszną karę i podlegał mękom, sprawiedliwy zaś odczuwał będzie rozkosz, i odbierał nagrodę, muzułmanin bowiem wyznaje „ (...) wiarę w rozliczenie, czyli w nagrodę i karę. Na ten fakt wskazuje Księga, Sunna i zgodna opinia muzułmanów. Pan Bóg obwieszcza nam:

„Zaiste, do Nas nastąpi ich powrót. Wówczas to my wezwiemy ich, by zdali sprawę”.

(Koran, sura 88, wersety 25, 26)

Ibn Umar (...) przekazał następujące słowa Wysłannika Boga: „Zaprawdę, Allah zawoła wierzącego, pokaże mu rejestr jego uczynków, mówiąc do niego: „Czy pamiętasz o tym grzechu? Czy pamiętasz o tamtym?” Wierzący odpowie: „Tak, mój Panie, pamiętam”. Jak go Bóg poinformuje o wszystkich jego grzechach i kiedy wierzący pomyśli, że zostanie ukarany, Bóg przemówi do niego: „Owe twoje grzechy trzymałem w tajemnicy podczas twojego życia doczesnego, a teraz wybaczam je tobie”. Potem przedstawi mu się księga jego dobrych uczynków. Jeśli zaś chodzi o niewierzących i obłudników, to wezwani będą w obecności stworzeń, a wszyscy świadkowie powiedzą:

„Oto ci, którzy kłamali przeciwko swemu Panu”. Zaprawdę, teraz przekleństwo Allaha spada na grzeszników”. (Koran, sura 11, werset 18) (MUTTAFAK ALAJH – w pełni wiarygodny hadis).

Wysłannik Boga również powiedział: „Kto planuje uczynić dobry uczynek i rzeczywiście go uczyni, to wartość tego uczynku u Boga mierzy się wartością od dziesięciu do siedmiuset uczynków, a nawet więcej. Natomiast jeśli kto ma zamiar zrobić zły uczynek i rzeczywiście go zrobi, to Bóg go zapisuje i liczy jako jeden zły uczynek”.

Muzułmanie mocno i głęboko wierzą w nagrodę i karę za dokonane czyny. Jest to wymóg mądrości Boskiej, ponieważ Allah zesłał Księgi i Posłańców; nakłada na ludzi obowiązek akceptacji tego, co one zawierają i co mówili Posłańcy Boży. Wymaga postępowania i działań zgodnych z nakazami i zakazami Boga.

Gdyby nie rozliczenie, to nonsensem byłoby całe nasze życie, a Allah tego nie chciał.(...)”3

Zdają się na to wskazywać te oto słowa skierowane do niewiernych:

„Dlaczego więc, kiedy dusza dochodzi do gardła
i wy na to patrzycie
– a My jesteśmy bliżej tego aniżeli wy,
lecz Nas nie widzicie – 
dlaczego więc, jeśli wierzycie,
że nie będziecie sądzeni,
dlaczego jej nie zawrócicie,
jeśli jesteście prawdomówni?
A jeśli ten człowiek należy do przybliżonych,
to znajdzie odpoczynek, zapach i Ogród szczęśliwości!
A jeśli on jest spośród towarzyszy prawicy,
to „Pokój tobie!” wśród towarzyszy prawicy!
Lecz jeśli jest wśród tych,
którzy zadali kłam i zabłądzili,
to znajdą ugoszczenie z wrzącej wody
i palenie w ogniu piekielnym!
Zaprawdę to jest prawda całkowitej pewności!”

(Koran LVII, 83–95 – J.B.) 

Stan w jakim znajduje się człowiek w okresie między śmiercią ciała, a jego zmartwychwstaniem w Dniu Ostatnim zawiera pewną analogie do stanu człowieka śpiącego, który mimo, iż nie wykazuje żadnej świadomej i celowej aktywności, nie jest przecież pozbawiony ani świadomości własnego istnienia, ani odczuwania najrozmaitszych doznań natury psychicznej. 

Na temat owego stanu „zawieszenia” między doczesnością, a wiecznością można przeczytać:

„Z wiarą w Dzień Sądny związana jest wiara we wszystko, co będzie po śmierci, jak np.:

a) pokusa (sprawdzian) grobowy.

Polega to na tym, że po pogrzebie zmarłego jest on wypytywany przez dwóch aniołów o jego Boga, wiarę i Posłańca. Allah wspomoże z całą pewnością mocnym słowem tych, którzy wierzyli, tak że oni się nie pogubią i odpowiedzą prawidłowo na postawione pytania, a więc: Moim Panem jest Allah, religią islam, a Posłańcem Muhammad (pokój z nim).

Natomiast Allah zmyli z pewnością złoczyńców z powodu ich uczynków, tak że niewierzący powie wtedy: „Ach, co? Nie wiem”; obłudnik zaś powie: „Nie wiem, słyszałem, że ludzie mówią coś i ja to powtarzałem”.

b) męki grobowe

Męki grobowe dosięgną tylko złoczyńców spośród obłudników (hipokrytów) i niewierzących. Na ten temat Allah wypowiada się w sposób następujący:

„O, gdybyś tylko mógł zobaczyć, kiedy złoczyńcy będą w agonii śmierci, a aniołowie wyciągną swe ręce mówiąc: „Oddajcie swoje dusze. Tego dnia otrzymacie karę niełaski z powodu tego, co wypowiadaliście przeciwko Allahowi w fałszu, oraz ponieważ odwracaliście się od Jego znaków w pogardzie”. 

(Koran, sura 6, werset 93)

O faraonie Bóg powiedział:

„Ogień. Są nań wystawieni rano i wieczorem. A w dniu, w którym nadejdzie wyznaczona godzina, powiedziane będzie aniołom: „Obdarzcie lud faraona najsroższą karą”.

(Koran, sura 40, werset 46)

Zajd Ibn Sabit (...) relacjonował następujący hadis: „Gdyby was nie grzebano, to ja poprosiłbym Boga, aby sprawił, że słyszelibyście męki grobowe, tak jak ja je słyszę. Następnie się odwrócił i powiedział do tłumu: „Szukajcie schronienia u Boga przed pokusą grobową!” Powiedzieli: „Szukamy schronienia u Allaha przed pokusą grobową”. „Szukajcie schronienia u Boga przed mękami grobowymi” – mówił dalej Wysłannik Boga. – „Szukamy schronienia u Allaha przed mękami grobowymi” odrzekli – „Uciekajcie się pod obronę Allaha przed jawnymi i skrytymi pokusami” – kontynuował Wysłannik. „Uciekamy się pod obronę Allaha przed pokusami, których jesteśmy świadomi, jak i tymi, które są ukryte” odpowiedzieli. Następnie Wysłannik rzekł: „Szukajcie schronienia u Allaha przed złem pokusy Dadżdżala4„. „Szukamy schronienia u Allaha przed złem pokusy Dadżdżala” – wołali.

c) wygody grobowe:

Będą one udziałem tylko szczerych wierzących ludzi, gdyż Allah powiada:

„Jeśli chodzi o tych, którzy powiadają; „Panem naszym jest Allah”, a potem pozostają wytrwali, zstępują do nich aniołowie zapewniając ich: „Nie bójcie się nie żałujcie, lecz radujcie się z dobrej nowiny o Raju, który wam przyobiecano”

(Koran, sura 41, werset 30)

Z hadisu Wysłannika, zrelacjonowanego przez Bara–a Ibn Aziba odnośnie sytuacji wiernego, po udzieleniu aniołom odpowiedzi podczas sprawdzianu grobowego, dowiadujemy się, co następuje:

„W niebiosach zawoła ten, który woła, że mój sługa okazał się prawdomówny; a więc, urządźcie jego miejsce posłaniem rajskim; ubierzcie go w rajskie ubranie; otwórzcie mu drzwi, które prowadzą do Raju; od tej pory – jak powiedział – dociera do niego zapach i rozkosz Raju, a jego grób poszerzy się na odległość jego wzroku”. Zrelacjonowano (ów hadis również przez Ahmada i Abu Dałuda.

Dobrodziejstwa wypływające z wiary w Dzień Sądny można zbilansować następująco:

– pragnienie bycia posłusznym Bogu, licząc na nagrodę w Życiu Przyszłym,

– strach przed popełnianiem grzechów w obawie przed karą Dnia Sądnego,

– uspokojenie i satysfakcja wiernego z powodu tego, co go ominęło w doczesnym świecie w zamian za wygody i nagrodę w Życiu Przyszłym.

Niestety, niewierzący zaprzeczają istnieniu życia po śmierci i nie wierzą w to, że ludzie zmartwychwstaną, mówiąc, że jest to niemożliwe.

Jest to, oczywiście, fałszywy pogląd (...) Trzeba tu przypomnieć, że ludzie błądzący zaprzeczają istnieniu mąk i wygód grobowych, mówiąc, że to niemożliwe, gdyż przeczy rzeczywistości i jej prawom. Utrzymują, że gdyby, odkryto grób zmarłego, to zmarły znajdowałby, się w takim samym stanie, jak go pochowano, a jego grób nie ulegnie zmniejszeniu ani poszerzeniu.

Jest to błędne stanowisko, które obalone zostało przez prawo religijne, zmysły i rozum.

a) prawo religijne – szariat – (...) Ograniczymy się tutaj do przytoczenia hadisu, przekazanego przez Ibn Abasiego, w którym to rzekł: „Wychodząc z miasta Wysłannik usłyszał głos dwóch ludzi, których karano w ich grobach”. Potem zacytował hadis, w którym powiedziano, że jeden z nich karany jest z tego powodu, że nie strzegł się przed moczem5, zaś drugi obgadywał i czynił nienawiść między ludźmi.

b) zmysły – co do dowodów tego rodzaju można by rzec, że osoba śpiąca widzi np. we śnie, że znajduje się w komfortowym, ładnym miejscu i się rozkoszuje, lub że przebywa w jakimś bardzo ciasnym miejscu, gdzie się męczy; czasami pamięta dobrze o tym, co widziała we śnie. Mimo to, przez ten cały czas osoba ta spała na swojej wersalce, nie ruszając się faktycznie z miejsca. Jak to się mówi: sen to brat śmierci. Toteż Allah nazwał śmierć ŁAFAH. Zastanówmy się nad wersetem:

„Allah zabiera dusze ludzi w czasie, gdy umierają, jak i tych również, którzy nie umarli jeszcze, podczas ich snu. Potem zatrzymuje On te, przeciwko którym naznaczył śmierć, odsyła zaś pozostałe aż po wyznaczony czas.”

(Koran, sura 39, werset 42)

c) rozum ludzki – zaprawdę, osoba śpiąca może widzieć we śnie rzeczywiste rzeczy, które istnieją: może np. ujrzeć Wysłannika pod jego prawdziwą postacią, to znaczy, że go faktycznie widziała. Mimo to, osoba owa leży w swoim pokoju daleko od tego, co widziała. A więc jeśli coś takiego jest możliwe na tym świecie, to tym bardziej okazuje się możliwe w Życiu Przyszłym.

Co do zarzutu niewiernych, że gdyby otworzono grób, to znaleziono by nieboszczyka w takiej pozycji, w jakiej go pogrzebano; co więcej, że grób nie ulega poszerzeniu ani zmniejszeniu, to można odpowiedzieć: 

po pierwsze, nie wolno sprzeciwiać się temu, co mówi prawo religijne, jak np. mieć wątpliwości dotyczące omawianej kwestii. Gdyby osoba zaprzeczająca temu zastanawiała się nad tym, co przyniósł szariat, to na pewno poznałaby bezpodstawność i fałszywość swoich dylematów. Popatrzmy, jak to pięknie ilustruje następujący wierszyk: „Ileż jest krytykujących prawdziwe słowo, których problem polega wyłącznie na ich złym i bolesnym rozumowaniu”. 

– po drugie: warunki życia pozagrobowego (BARZAH) należą do rzeczy skrytych – al–gajb, których nie można poznać poprzez zmysły. Jedną z cech prawdziwych muzułmanów jest wiara w to, co skryte, innymi słowy w al–gajb.

– po trzecie: trzeba uzmysłowić sobie, że męki, wygody, nagrody, poszerzenie lub zmniejszenie grobu może odczuć tylko nieboszczyk i nikt poza nim. Była już mowa o widzeniach podczas snu. Dodajmy tutaj, że Wysłannik tylko potrafił słyszeć objawienie Boskie, obecni przy nim wierni tego nie mogli usłyszeć. Ale gdy pokazał im się anioł pod postacią człowieka, to mogli z nim rozmawiać, w zasadzie zaś nie mogli ujrzeć aniołów, ani słyszeć tego, co mówią.

– po czwarte: człowiek jest ograniczony pod względem pojmowania i może pojąć tylko to, co Bóg zechce; tak np. siedem niebios, ziemia, to, co jest między nimi, każda rzecz wychwala Boga chwałą rzeczywistą, którą słyszy tylko Bóg Najwyższy lub ci, którym na to pozwolił. Generalnie jest to ukryte przed naszymi uszami.

Mówi o tym Słowo Boże:

„Siedem niebios i ziemia, i ci, którzy tam są, pod niebiosa wyniosą Jego chwałę. I nie ma rzeczy, która nie wychwalałaby Go Jego chwałą. Wy jednak nie rozumiecie ich wychwalania.”

(Koran, sura 17, werset 44) 

Podobnie dzieje się, gdy mowa jest o szatanach, dżinnach – przyjeżdżają i wyjeżdżają z ziemi, ale tego nie widzimy. Wiadomo przecież, że dżinny przychodziły do Wysłannika i przysłuchiwały się recytacji Koranu uważnie, po czym wyjeżdżały do swojego ludu i głosiły Słowo Boże.”6

I tyle można by powiedzieć na temat owego stanu pośredniego, który zakończy się definitywnie w Dniu Ostatnim, kiedy to wszyscy zostaną obudzeni z martwych aby publicznie zdać rachunek ze swych dokonań w ciele.

_____________________________________

1 chociaż ten werset mówi o tym, iż męczennicy za wiarę żyją nadal (w jakiś inny od doczesnego życia sposób) po śmierci materialnego ciała, a ponadto w okresie między śmiercią a zmartwychwstaniem j u ż odbierają zapłatę za swoje czyny, to jednocześnie werset ten jasno i wyraźnie wskazuje na fakt, że jakaś świadoma forma bytowania po śmierci istnieje. Logicznie rzecz biorąc, męczennicy za wiarę nie są tu jakimś wyjątkiem, a po śmierci materialnego ciała żyją wszyscy ludzie, i wszyscy w tym przejściowym okresie odbierają nagrodę lub karę. 
2 por.: S. M. H. Tabatabai, Tamże, s. 101-102 
3 M. ibn Salih Al–Usajmin, Fundamenty wiary Islamu, brak miejsca wydania, 1996, s. 46-48.
4 Dadżdżal – Antychryst.
5 modlił się do Boga mając świadomość tego, że ma nieczyste ciało i brudne ubranie.
6 M. ibn Salih Al–Usajmin, Tamże, s. 50 – 61.


© Andrzej Juliusz Sarwa 2018


Książkę w wersji papierowej można kupić

w Polsce:


za granicą:


Książkę w wersji elektronicznej (epub, mobi) można kupić tutaj: