Pimpinella
– Biedrzeniec, anyżek, anyż
Pimpinella
anisum, syn. Anisum vulgare – Biedrzeniec anyż, zwany zwykle
krótko anyżem, albo anyżkiem, to znana już od
starożytności i wysoko ceniona roślina lecznicza, posiadająca
ponadto niebagatelne znaczenie przyprawowe, a zatem goszcząca nie
tylko w aptekach, ale i w kuchniach.
Anyż
jest rośliną roczną, mogącą osiągać wysokość 25–50 cm.
Liście ma trojakie: odziomkowe z kształtu nerkowate, łodygowe,
złożone, o jajowatych ząbkowanych listkach, natomiast szczytowe
pierzastosieczne. Tworzy sztywne wzniesione, rozgałęziające się
łodygi, które wieńczą baldachowate kwiatostany złożone z
licznych białych, czasami różowawych, kwiatostanów, które po
przekwitnięciu wiążą się w owoce typu rozłupni (złożonej z
dwu rozłupek).
Występowanie:
prawdopodobnie pobrzeża Morza Śródziemnego, skąd roślina trafiła
do uprawy w licznych krajach Europy, Azji i Ameryki.
Surowiec:
owoce.
Zawartość:
olejek eteryczny o bardzo przyjemnym słodko–korzennym zapachu (w
skład którego wchodzą m in.: anetol, metylochawikol, aldehyd
anyżowy i kwas anyżowy), białka, tłuszcze, cukry, śluzy,
cholina...
Działanie
i zastosowanie: Owoce anyżu są pomocne w leczeniu kilku chorób. I
tak m in.: stosuje się je w nieżytach żołądka i jelit,
wzdęciach, niestrawności, ale także w astmie i nieżytach górnych
dróg oddechowych, kaszlu, dychawicy oskrzelowej, skąpej laktacji.
Z
owoców przygotowuje się odwar: 1 ich łyżeczkę do herbaty
zalewamy 1 szklanką wrzącej wody, a potem gotujemy pod przykryciem
2–3 minuty i pijemy w razie potrzeby 3 razy dziennie po pełnej
szklance.
Niewielkie
zastosowanie medycyna ludowa znalazła też dla korzeni anyżu. Otóż
odwar z nich zalecany jest w astmie, stanach zapalnych górnych dróg
oddechowych oraz zwykłej chrypie.
Owoc
anyżu jest także dobrym środkiem mlekopędnym, więc picie
herbatki z niego wskazane jest dla matek karmiących.
Jako
przyprawy owych owoców używa się do aromatyzowania słodkich
wódek, likierów, budyniów, ciast, ryżu, a nawet potraw mlecznych.
Co
mówią stare księgi?
„Anyż.
Nasienie to zazwyczaj z chlebem lub plackiem pieką, można go także
dostać w cukrze usmażone. Małym dzieciom daje się na proch starte
na koniec noża z cukrem, lub w polewce na rozpędzenie wiatrów.”
(Krzysztof Jakub Mellin, dz. cyt., s. 15)
Inne
gatunki:
Pimpinella
major – Biedrzeniec większy – ma podobną zawartość,
działanie i zastosowanie jak biedrzeniec mniejszy.
Pimpinella
nigra – Biedrzeniec czarny – ma podobną zawartość,
działanie i zastosowanie jak biedrzeniec mniejszy.
Pimpinella
saxifraga – Biedrzeniec mniejszy to bardzo pospolita bylina.
Jej organem trwałym jest masywny nieregularnie poskręcany korzeń.
Biedrzeniec tworzy wzniesione, rozgałęziające się „krzaczki”.
Wierzchołki pędów wieńczą baldachowate kwiatostany złożone z
setek drobniutkich białych kwiatuszków. Kwiaty po zapyleniu wydają
owoce typu podwójnej rozłupki. Biedrzeniec mniejszy tworzy dwa
rodzaje liści: odziomkowe oraz łodygowe. Te ostatnie są bardzo
silnie powcinane.
Występowanie:
powszechnie na terenie całej Polski
Surowiec:
korzeń; korzenie wykopuje się albo na wiosnę, albo na jesieni. Po
wysuszeniu bezwzględnie musimy przechowywać je w szczelnie
zamkniętych słoikach.
Zawartość:
m.in. olejek eteryczny (o swoistym niezbyt miłym zapachu),
furanokumaryny i sporo garbników.
Działanie
i zastosowanie: Korzeń biedrzeńca jest przede wszystkim doskonałym
środkiem wykrztuśnym oraz rozkurczowym. Zaleca się go w astmie,
schorzeniach górnych dróg oddechowych, ale także i przy wzdęciach,
biegunce, bólach żołądka spowodowanych przejedzeniem. Poza tym
używa się go w zapaleniu pęcherza moczowego, kamicy moczowej i
dnie. Jako lekarstwo stosowane do wewnątrz używa się odwar z
połowy łyżeczki do herbaty drobno pokruszonych korzeni, które
zalewa się 1 szklanką wody i gotuje pod przykryciem przez 5 minut
od momentu zawrzenia. Ów odwar pijemy w niewielkich dawkach, po 1–2
łyżek stołowych dwa razy dziennie. W tym miejscu uwaga: dawkowania
należy przestrzegać bardzo ściśle, bowiem zbyt wielkie ilości
leku bardzo niekorzystnie wpływają na nerki. Tego samego odwaru
używa się także i zewnętrznie, do przemywań gardła i skóry w
ich stanach zapalnych.
Co
mówią stare księgi?
„Roślina
ta ma zapach ostry, przenikający; korzeń jej wrzecionowaty,
zewnątrz żółty, wewnątrz biały, świeży mocno kozłem trąci;
pełen błękitnego soku, żuty wzbudza mocne palenie w gębie, ma
własności rozrzedzające i wzmacniające, w chorobach piersi i
żołądka wielce pomocne. Wieśniacy używają mocnego odwaru z
pomyślnym skutkiem przeciw febrze zimnej. Korzenie i ziele w wodzie
gotowane, osłodzone miodem, służą do płukania w zapaleniach
gardła; korzeń moczony w gorzałce udziela jej koloru pięknego
niebieskiego. Biedrzeniec jest ulubioną i zdrową, i mleko sporzącą
paszą dla bydląt.” (Józef Gerald-Wyżycki, dz. cyt., t. II, s.
71).
Porady zamieszone w tym leksykonie nie mają na celu zastąpienia medycznych porad lekarza. Skonsultuj się więc z nim, zanim zastosujesz propozycje tu przedstawione. Autor nie ponosi odpowiedzialności za szkody, straty lub choroby spowodowane leczeniem się na własną rękę.
Powrót do zakładek: