piątek, 7 września 2018

Artemisia – Bylica

Artemisia – Bylica


Artemisia abrotanum – Bylica boże drzewko jest półkrzewem. W dobrych warunkach, na glebach suchych, mocno próchniczych i na słonecznych stanowiskach, boże drzewko może dorastać do 1 metra wysokości. Tworzy silnie rozgałęzione krzaki. Młode pędy ma proste, sztywne, wzniesione, stare natomiast łukowato wyginające się do dołu. Okrywają je pierzaste bardzo delikatne listki. Szczyty pędów wieńczą maleńkie, niepozorne żółtozielonkawe kwiatuszki, które jednak – ze względu na to, iż nasze lato jest zbyt krótkie dla bożego drzewka – nie wydają owoców.
Występowanie: Pochodzi z Azji Mniejszej, skąd „rozeszła się” także i do innych regionów, nawet i takich jak na przykład Polska, gdzie panują o wiele surowsze niż w ojczyźnie warunki klimatyczne, ale gdzie wytrzymuje bez większych szkód nader niskie temperatury, dochodzące nieraz do –30°C.
Surowiec: ziele.
Zawartość: m.in.: olejek eteryczny (do 2,5%), związki kumarynowe, żywice, kwasy organiczne (w tym kawowy), garbniki (do 6%), gorycze, alkaloid abrotanina, sole mineralne i niewielkie ilości prowitaminy A oraz witaminy C.
Działanie i zastosowanie: Wszystkie części rośliny wydzielają dość silny, specyficzny balsamiczno – korzenny zapach. Boże drzewko przejawia głównie działanie żółciopędne i ułatwiające przepływ żółci z pęcherzyka żółciowego do dwunastnicy. Dalej – wzmaga wytwarzanie soków trawiennych. Działa słabo moczopędnie, przeciwzapalnie oraz ściągająco, napotnie i przeciwrobacznie. Używając bylicy bożego drzewka, można się pozbyć – zupełnie bezpiecznie, bez komplikacji i powikłań – owsików i glist.
Lek stosuje się w postaci naparu (1 łyżeczka suszu na 1 szklankę wrzątku, parzyć pod przykryciem 10–15 minut) pitego po 1/4 szklanki 2–3 razy dziennie w rozmaitych schorzeniach i dolegliwościach.
Napar ów jest doskonałym lekiem chorób wątroby, pęcherzyka żółciowego i dróg żółciowych (zastojów żółci, stanów skurczowych) wskazanym też w niedokwaśności, zapaleniu żołądka, jelit i lekkich biegunkach.
Medycyna ludowa poza tym herbatki z ziela bożego drzewka używa jako środka na apetyt, dobroczynnie oddziałującego jednocześnie na przebieg procesów trawiennych i przeciw robakom, oraz pobudzającego macicę.
Dawniej miał on też zastosowanie w dychawicy, gośćcu, nieregularnym miesiączkowaniu i przeziębieniu (ze względu na właściwości napotne).
Zewnętrznie używano go, w połączeniu z mąką jęczmienną i olejem roślinnym (utrzeć równe wagowo części składników na jednolitą masę) do robienia okładów na obrzęki i powiększone gruczoły.

Inne gatunki:

Artemisia absinthium – Bylica piołun to bylina, której organ trwały stanowi kłącze, z którego wyrastają wzniesione, sztywne, u podstawy drewniejące, u wierzchołka słabo rozgałęziające się pędy. Liście ma dwojakiego rodzaju: odziomkowe i łodygowe. Są one pierzastosieczne, o srebrzystej barwie, wydzielające gorzkobalsamiczną, bardzo charakterystyczną i dość miłą woń. Piołun zalicza się do starych, cenionych już w starożytności roślin leczniczych, chociaż ostatnio jakby nieco stracił na znaczeniu. Nie oznacza owo jednak, iż zostanie zupełnie zapomniany. To ostatnie – przynajmniej na razie – mu nie grozi.
Występowanie: Jest to nasza rodzima i dość pospolita bylina, mogąca w warunkach naturalnych dorastać do 2 metrów wysokości.
Surowiec: liście i ziele (które powinno się zbierać w czasie kwitnienia).
Zawartość: m. in.: gorycze (absyntynę, artabsyntynę, anabsyntynę), olejek eteryczny (którego składniki stanowią tujon, tujol i felandren), kwasy organiczne (jabłkowy i bursztynowy), garbniki, prowitamina A, witamina C, żywice oraz sole mineralne.
Działanie i zastosowanie: Związki zawarte w zielu piołunu pobudzają wydzielanie soków żołądkowych, ułatwiają trawienie i przyswajanie składników pokarmowych przez organizm, pobudzają wydzielanie żółci i zwiększają jej przepływ z pęcherzyka żółciowego do dwunastnicy, a ponadto: działają bakteriobójczo i rozkurczowo w obrębie przewodu pokarmowego, przyśpieszają przemianę materii i działają słabo moczopędnie.
Najpopularniejszym i najłatwiejszym do przygotowania lekiem jest napar z ziela piołunu. Przygotowuje się go z 1 łyżeczki do herbaty suszu, który należy zalać 1 szklanką wrzątku i parzyć pod przykryciem przez 15–20 minut, później przecedzić i pić w razie konieczności 2–3 razy dziennie po 1/4 szklanki. Napar ów jest bardzo gorzki, dlatego picie go nie należy do przyjemności – jest tak gorzki, iż słowo piołun stało się synonimem goryczy.
Herbatka z ziela wskazana jest przede wszystkim w niestrawności, w bardzo skąpym wydzielaniu soków trawiennych (niedokwaśności i bezkwaśności, a nawet i bezsoczności) oraz w nieżytach żołądka i jelit. Ponadto dobrze ona robi na poprawienie apetytu i wzmożenie wydzielania żółci.
W medycynie ludowej piołun stosuje się w rozlicznych dolegliwościach ze strony przewodu pokarmowego, chorobach wątroby i pęcherzyka żółciowego, ciężkiej niestrawności, uporczywych zaparciach, ale również i w biegunkach, wymiotach, zapaleniu jelit i dolegliwościach ze strony śledziony.
Wreszcie wspomnieć też trzeba, że ziele piołunu stosuje się również przeciw robakom obłym – pasożytom człowieka, wszom i pasożytom skóry.

Artemisia afra – Bylica afrykańska – działanie i zastosowanie takie samo jak bylicy bożego drzewka, a ponadto dość skuteczny lek przeciwgorączkowy.

Artemisia annua – Bylica roczna – prócz działania i zastosowania takiego samego jak bylicy bożego drzewka, stosowana bywa przede wszystkim do leczenia malarii (bardzo skuteczna), jako lek przeciwgorączkowy i hamujący krwawienia z nosa.

Artemisia arborescens – Bylica drzewiasta – działanie i zastosowanie takie samo jak bylicy estragonu.

Artemisia capillaris – Bylica włosowata jest specyfikiem przeciwgorączkowym, moczopędnym i pozytywnie oddziałującym na wątrobę, pęcherzyk żółciowy i drogi żółciowe, oraz lekiem przeciwko obleńcom pasożytującym w przewodzie pokarmowym człowieka.

Artemisia caucasica, syn.: Artemisia assoana, Artemisia lanata, Artemisia pedemontana – Bylica kaukaska – działanie i zastosowanie takie samo jak bylicy estragonu.

Artemisia cina – Bylica cytwarowa to szarawo owłosiony półkrzew, dorastający do 1,5–2 m. wysokości. Listki ma drobne, o barwie szarawozielonej, są one pierzastosieczne. Kwiatuszki, zupełnie niedekoracyjne, maleńkie, zebrane są w groniaste kwiatostany. Po przekwitnięciu wiążą się z nich owoce typ niełupki.
Występowanie: Turkiestan.
Surowiec: ziele.
Zawartość: m.in.: santonina, której w zielu może być do 1,8% . Ponadto olejek eteryczny (a w nim: cyneol,), terpeny, seskwiterpeny i niewielkich ilościach azulen.
Działanie i zastosowanie: Napar z kwitnącego ziela (1 łyżeczkę sosu zalać wrzątkiem i parzyć pod przykryciem przez około 15 minut, przecedzić i w razie potrzeby pić po 1/4 szklanki 2–3 razy dziennie), to lek przeciwko obleńcom pasożytującym w przewodzie pokarmowym człowieka, jak również specyfik zabijający wszy.

Artemisia douglasiana – działanie i zastosowanie zbliżone do bylicy Meyera.

Artemisia dracunculus – Bylica estragon to bylina mogąca dorastać do 120–150 cm wysokości. Liście ma równowąskie, zaostrzone, porastające sztywne, wzniesione pędy. Na szczytach tych ostatnich pojawiają się nieposiadające żadnej wartości dekoracyjnej kuliste białożółtawe, z czasem czerwieniejące kwiaty. Owocem jest niełupka, zaś organem trwałym drewniejące kłącze.
Występowanie: W naturze zasiedla ogromny obszar od Ukrainy na zachodzie po Syberię, Mongolię i Chiny na wschodzie.
Surowiec: liście, ziele.
Zawartość: olejek eteryczny (m.in.: estragol), gorycze, flawonoidy, nieco garbników, śluzy, enzymy, prowitaminę A, witaminę C i składniki mineralne, a wśród nich bardzo dużo jodu.
Działanie i zastosowanie: Bylica estragon to przede wszystkim przyprawa kulinarna. W tym celu najlepiej używać świeżych listków. Ze względu na wysoką zawartość jodu ma to niebagatelne znaczenie dla osób ze schorzeniami tarczycy.
Jako przyprawa estragon może być wykorzystywany do delikatnych sosów, rozmaitych zup, cielęciny, drobiu, ryb, marynat, sałatek warzywnych, past twarogowych i kwaszonych ogórków.
Ale roślina owa posiada ponadto właściwości lecznicze. Korzystnie oddziałuje na żołądek (pobudza wydzielanie soków trawiennych), wątrobę, pęcherzyk żółciowy (działa żółciopędnie), nerki, pęcherz (działa łagodnie moczopędnie), a podobno również zapobiega miażdżycy. Ponadto jest słabym środkiem przeciwrobacznym. Uważa się ją za środek słabo uspokajający i ogólnie wzmacniający. Ma też zastosowanie w łagodzeniu bólu zębów, leczeniu reumatyzmu i chorób kobiecych (głównie upławów białych i nieregularnego miesiączkowania).
W razie potrzeby winniśmy 2–3 razy dziennie pić herbatkę z ziela bądź samych listków tej rośliny. Przygotowuje się ją z 1 łyżeczki suszu, którą zalewa się 1 szklanką wrzątku i parzy pod przykryciem 15–20 minut.

Artemisia filifolia – działanie i zastosowanie zbliżone do bylicy Meyera.

Artemisia franserioides – działanie i zastosowanie zbliżone do bylicy Meyera.

Artemisia Frigida – działanie i zastosowanie zbliżone do bylicy estragonu.

Artemisia lactiflora – Bylica „mlecznobiała” to gatunek chiński – działanie i zastosowanie takie samo jak bylicy estragonu, stosowanej jednak przede wszystkim w leczeniu chorób kobiecych.

Artemisia ludoviciana – Bylica Ludowicka – działanie i zastosowanie zbliżone do bylicy estragonu.

Artemisia meyeriana – Bylica Meyera to półkrzew dorastający do 1–1,5 metra wysokości. Pędy ma proste, nie grube, pokryte pierzastymi, bardzo delikatnymi listkami. Owocem jest niełupka.
Występowanie: pochodzi z Ukrainy i Azerbejdżanu.
Surowiec: ziele.
Zawartość: santonina, a ponadto olejek eteryczny, o specyficznym korzennym zapachu, nieco garbników, gorycze, kumaryny i nieco prowitaminy A, oraz witaminy C...
Działanie i zastosowanie: W warunkach domowych można sporządzać jedynie lek w postaci naparu (1 łyżeczka suszu na 1 szklankę wrzątku, parzyć pod przykryciem do 15 minut, pić w razie konieczności po 1/4 szklanki 2 razy dziennie). Ów lek ma zastosowanie w zwalczaniu wszawicy oraz zwalczaniu glisty ludzkiej oraz owsików.

Artemisia palleus – Bylica indyjska – działanie i zastosowanie takie samo jak bylicy estragonu.

Artemisia pontica – Bylica czarnomorska – bylica pontyjska to bylina, o łodydze zielnej dorastająca do 50 cm wysokości. Liście tej rośliny gęsto porastają pędy, są popielatozielone, podwójnie pierzastosieczne. Drobne żółtawe kwiaty zebrane są w zwisające grona. Jak większość bylic cała roślina wydziela korzenny, przyjemny zapach.
Występowanie: Rośnie od Podola poczynając, na pobrzeżach Morza Czarnego kończąc.
Surowiec: kwitnące pędy.
Zawartość: m.in.: olejek eteryczny, garbniki, gorycze kumaryny...
Działanie i zastosowanie: takie samo jak bylicy bożego drzewka.

Artemisia scoparia – Bylica „zamieci śnieżnej” to roczna lub dwuletnia roślina. Liście ma lancetowate gęsto porastają pędy, natomiast niewielkie żółte kwiaty zebrane są na szczytach tych ostatnich.
Występowanie: na ogromnym obszarze Europy i Azji: w południowych rejonach europejskiej części Rosji, na Krymie, Kaukazie, w Centralnej Azji, na południu Syberii, na rosyjskim Dalekim Wschodzie, w Azji Mniejszej, Iranie, Afganistanie, Chinach, Korei i Japonii.
Rośnie głównie na stepach. Lubi gleby piaszczyste i piaszczysto–gliniaste , ale nad brzegami rzek, na polach, na pastwiskach. Często tworzy duże i gęste zarośla, szczególnie w stepowych i półstepowych, południowych rejonach.
Surowiec: ziele.
Zawartość: przede wszystkim kumaryna (skoparyna), izokumaryna (kapillaryna) i olejek eteryczny.
Działanie i zastosowanie: Medycyna ludowa napar z ziela omawianej rośliny zaleca do leczenia chorób dróg oddechowych, reumatyzmu i epilepsji.

Artemisia siversiana – Bylica Siwersa – bylina, ogólnie podobna do bylicy Meyera.
Występowanie: rośnie dziko na ogromnym obszarze – poczynając od Wołgi na zachodzie, na całej Syberii, w Chinach i Himalajach, kończąc na rosyjskim Dalekim Wschodzie.
Surowiec: ziele.
Zawartość: m.in.: alkaloidy, flawonoidy, antocyjany i olejek eteryczny.
Działanie i zastosowanie: Napar (1 łyżeczka suszu na 1 szklankę wrzątku, parzyć pod przykryciem 15–20 minut, pić w razie konieczności po 1/4 szklanki 3 razy dziennie) medycyna ludowa zaleca do zwalczania glisty ludzkiej.

Artemisia szowitziana – Bylica Szowicza to bylina o listkach pierzastych, bardzo delikatnych. Kwiaty ma małe, kuliste, po przekwitnięciu wiążące się w owoce typu niełupki.
Występowanie: Ukraina i Azerbejdżan.
Surowiec: ziele.
Zawartość: m.in. santopnina, olejek eteryczny o korzennym zapachu, garbniki, gorycze, kumaryny, sole minerale...
Działanie i zastosowanie: Napar z ziela (1 łyżeczkę suszonego ziela zalać 1 szklanką wrzącej wody i parzyć pod przykryciem około 15–20 minut, pić – o ile jest taka potrzeba – po 1/4 szklanki 2–3 razy dziennie) ma zastosowanie w zwalczaniu obleńców pasożytujących w przewodzie pokarmowym człowieka.

Artemisia taurica – Bylica krymska to półkrzew, którego nadziemna część zimą obumiera. Cała roślina (pędy i liście) mają barwę od białawej do szarawej. Liście są dwu– bądź trójsieczne. Roślina dorasta do 60 centymetrów. Organ trwały stanowi gruby, zdrewniały korzeń. Malutkie kwiatuszki – bez żadnej wartości dekoracyjnej – zebrane są w kępki 6–8 sztuk. Owoc to niełupka.
Występowanie: Jej ojczyzną jest Krym, gdzie występuje na stanowiskach naturalnych.
Surowiec: ziele.
Zawartość: m. in.: olejek eteryczny (do 1,5%), lakton tauremizyna, prowitamina A, witamina C i sole mineralne.
Działanie i zastosowanie: Roślina przede wszystkim reguluje akcje serca i stymuluje centralny układ nerwowy. Ponieważ ta bylica jest rośliną trującą, wolno się nią leczyć wyłącznie za zgodą i pod kontrolą lekarza.

Artemisia tilesii – stosowana bywa w leczeniu stanów zapalnych górnych dróg oddechowych i jako specyfik przeciwkaszlowy.

Artemisia tridentata – działanie i zastosowanie zbliżone do bylicy estragonu.

Artemisia vulgaris – Bylica pospolita jest byliną o miotlastym pokroju, sztywnych rozgałęziających się pędach osiągająca ponad 1 metr wysokości. Liście tej rośliny są pierzastodzielne; wierzchołki pędów wieńczą gęsto skupione drobne i bardzo niepozorne koszyczki kwiatowe. Owocem jest niełupka.
Występowanie: Bylica pospolita to roślina ruderalna, spotykana też na miedzach, nieużytkach, przydrożach i przychaciach, pospolita w całym kraju.
Surowiec: szczyty kwitnących pędów oraz jeszcze niezdrewniałe korzenie.
Zawartość: w zielu m.in.: olejek eteryczny (a w nim tujon i cyneol), garbniki, gorycze, sole mineralne; w korzeniach – inulina, żywice, trójterpeny, garbniki, śladowe ilości olejku eterycznego, cukry, śluzy...
Działanie i zastosowanie: jest to zioło pobudzające wydzielanie soków trawiennych, o działaniu przeciwskurczowym i ułatwiającym przyswajanie składników odżywczych; ponadto jeszcze wykazuje działanie bakteriobójcze i przeciwrobaczne.
Herbatka z ziela bylicy pospolitej stosowana jest przede wszystkim w leczeniu schorzeń przewodu pokarmowego: niedokwaśności, nieżytu żołądka i jelit, stanów skurczowych i trudności z przyswajaniem składników pokarmowych. Dalej – również dla wzmocnienia wydzielania żółci i poprawy apetytu. Prócz tego również w leczeniu depresji (pomocniczo), a zewnętrznie jako środek grzybobójczy.
Korzeń prócz tego samego zastosowania jakie ma ziele, wykazuje dodatkowo łagodne działanie uspokajające.
Medycyna ludowa stosuje go do leczenia rozmaitych dolegliwości: nerwic, padaczki, gruźlicy płuc, zapalenia opon mózgowych na tle gruźliczym, nieregularnego miesiączkowania i upławów.
Dawniej napar z ziela (1 łyżeczka do herbaty na 1 szklankę wrzątku; parzyć pod przykryciem 10–15 minut) pity po 1/2 szklanki 2–3 razy dziennie stosowany był jako środek ogólnie wzmacniający, poprawiający przemianę materii, ułatwiający trawienie, przeciwdziałający biegunkom.
Uważano ponadto, iż jest to dobry specyfik, który daje doskonałe rezultaty w leczeniu zatrzymania miesiączkowania u kobiet, spowodowanego czynnikami natury emocjonalnej, przemęczeniem, wycieńczeniem lub ciężkimi chorobami.
Za doskonały środek przeciwepileptyczny uważano proszek z korzeni bylicy, który zażywano po szczypcie co drugi dzień przed udaniem się na spoczynek.
Co mówią stare księgi?
Cała roślina ma zapach aromatyczny, smak gorzkawy. W lekarstwach ma właściwości rozgrzewające i wzmacniające. Wierzchołki jej z kwiatem zebrane i ususzone, używają się skutecznie jak herbata w zatrzymaniu czyszczeń popołogowych. Godne uwagi jest użycie tej rośliny na knociki palone, nazwane moxa, które poniekąd przeszło i do Europy. Postępowanie ich jest takie: Ususzone liście wyższe bylicy rozcierają się w dłoniach, oddzielają od nich tym sposobem białawą wełnę i z niej formują długie na cal trociczki. Te nazywają się moxa, i używają w podagrze i cierpieniach reumatycznych. Kładą je na części cierpiące i zapalają. To się powtarza dotąd, aż nastąpi ulga w cierpieniu (...) Młode liście używają się na zieleninę; wierzchołkami suszonemi nadziana do pieczenia gęś, lub inne pieczyste, traci ów nieprzyjemny właściwy smak i odór tłustości ptaków wodnych.” (Józef Gerald-Wyżycki, dz. cyt., t. II, s. 253)
Bylica pospolita (...): Znana jest powszechnie w naszem kraju ta roślinka, skutki jej tylko wyszczególnię. Z natury swojej jest gorzka (...) stąd też rozgrzewająca i wzmacniająca. Już tej rośliny, mianowicie wierzchołków jej (...) na maciczne choroby i popędzenia czyszczenia zaszczupłego po połogach, skutecznie doznawał i zalecał sam Hippokrates. Dyoskorides nawet do przywrócenia zwykłego płomienia u niewiast na też same choroby i Pliniusz zalecał. Tej odtąd w tychże samych chorobach kobiety po wsiach z wielkim bardzo używają skutkiem. Na koniec zawsze się lepiej przysługują wierzchołki zebrane i suszone, których w czasie potrzeby wziąwszy szczyptę dobrą, nalać wrzącej wody pół kwarty, gdy dobrze naciągnie pić dwa lub trzy razy na dzień po małej szklaneczce naraz, popiwszy wodą.
Opisawszy wewnętrzne skutki wspomnianej rośliny, pominąć nie mogę jej opisu co do użycia powierzchniowego; służyć ten może już to dla ciekawości czytelnika, okazując mu, iż najczęściej potrzeba jest matką wynalazków, do których przemysł ludzki drogę otwiera: już to zdarzyć się mogącego przypadku, w którym roślina ta bardzo jest użyteczna. Wyłożę tu sposób, jakim zwykli sobie postępować z robieniem Moxy Japończykowie i Chińczykowie. (...) Pomienione narody biorą liście wyższe tej rośliny dobrze ususzone, pomiędzy dłońmi rozcierają, albo tłuką na proszę i takowy z kleistą wodą zaprawują, aby z tej massy na pół palca na kształt trociczki, zrobić figurę. Mają zwyczaj panienki nawet tych narodów, iż je sobie, końcem zabezpieczenia zdrowiu, kilka razy na rok, po różnych miejscach na ręku i nogach stawiają (...) a potem (...) trociczek wierzchołki zapalają. Ta z wolna tląc się robi maleńką rankę przez swe sparzenie (...) Można tę Moxę i u nas robić krótszym daleko sposobem: wziąwszy listki ususzyć, i utłuc na proszek miałki, przesiawszy przez gęste sito, zmieszać takowy z wodą krochmalną, a po wywałkowaniu robić krótsze lecz za to u spodu szersze.” (J. Dziarkowski, dz. cyt., s. 52–55).


Porady zamieszone w tym leksykonie nie mają na celu zastąpienia medycznych porad lekarza. Skonsultuj się więc z nim, zanim zastosujesz propozycje tu przedstawione. Autor nie ponosi odpowiedzialności za szkody, straty lub choroby spowodowane leczeniem się na własną rękę.

Powrót do zakładek:
A