Daucus
– Marchew
Daucus
carota, syn.: Daucus sativus – Marchew zwyczajna nosząca też
drugą nazwę – marchew siewna to jeden z sześćdziesięciu
gatunków marchwi występujących na całym nieomal ziemskim globie.
My
zajmiemy się tutaj omówieniem tylko jednego z nich – czyli
uprawną odmianą marchwi zwyczajnej. Jest to nader pospolita roślina
uprawna, znana nam wszystkim. Będąc rośliną dwuletnią, w
pierwszym roku życia wytwarza jedynie liście i gruby, mięsisty
korzeń spichrzowy, mogący – co jest zależne od odmiany – mieć
różną barwę, od białożołtej do ceglastoczerwonej.
W
drugim roku życia z pomiędzy ogonkowych pierzastych liści wyrasta
wzniesiony pęd kwiatostanowy, słabo się u wierzchołka
rozgałęziający i zwieńczony baldachowatymi kwiatostanami
złożonymi z bardzo licznych, drobnych białożółtawych
kwiatuszków, które po przekwitnięciu wiążą się w owoce typu
rozłupni.
Występowanie:
strefa umiarkowana Europy i Azji.
Surowiec:
korzenie, nasiona i – w mniejszym stopniu – także nać.
Zawartość:
w korzeniach występują m.in.: prowitamina A (do 25 mg%) witaminy z
grupy B, witamina E, K, PP, związki mineralne (fosfor, kobalt,
miedź, jod, żelazo, wapń), olejek eteryczny (w śladowych
ilościach o swoistym zapachu), pektyny, związki siarkowe, enzymy i
cukry; nasionach marchwi (czyli w jej owocach) znajduje się: olej
tłusty, nieco białka, flawonoidy i olejek eteryczny (do 2,4%).
Działanie
i zastosowanie: Świeży sok wyciśnięty z korzeni marchwi, bądź
zupka „marchwianka’ to stare i wypróbowane lekarstwa stosowane
przy zaburzeniach trawienia u niemowlaków.
Ale
marchwi winni używać także i dorośli. Posiada ona bowiem poważne
własności przeciwmiażdżycowe, usuwa nadmiar cholesterolu z
organizmu i jest lekiem (słabym) przeciwcukrzycowym.
Dalej
– ma słabe działanie przeciwrobaczne, leczy niedokrwistość,
biegunkę, awitaminozę, zaburzenia przemiany materii, osłabienie
wzroku, rozmaite schorzenia skóry i przeciwdziała wypadaniu włosów,
jednocześnie wzmacniając ich cebulki.
Wreszcie
– nie sposób nie wspomnieć i o tym, iż korzenie marchwi znajdują
zastosowanie w leczeniu chorób sercowo–naczyniowych, chorób
wątroby i nerek, jak również uporczywych zaparć.
Teraz
zajmijmy się omówieniem właściwości i działania nasion
opisywanej rośliny. Sądzę, iż zainteresują Czytelnika wiadomość,
iż produkuje się z nich preparat stosowany w leczeniu choroby
wieńcowej, dusznicy bolesnej i stwardnienia tętnic.
Mało
tego, są one także dość skutecznym specyfikiem, który można
wykorzystywać do leczenia stanów zapalnych pęcherza moczowego, jak
również kamicy żółciowej i nerkowej. Są one także środkiem
wiatropędnym i korzystnie oddziałującym na przebieg procesów
trawienia.
A
teraz garść informacji na temat zastosowania marchwi w medycynie
ludowej:
Świeży
sok wyciśnięty z korzeni dzikiej marchwi (rośnie na suchych
łąkach, trawiastych skłonach wzgórz...), pity na czczo w ilości
1/4 szklanki przez 7–10 dni, to lek przeciw glistom ludzkim i
owsikom. Zamiast niego można używać świeżego soku pozyskanego z
korzeni marchwi uprawnej (lepiej z korzeni białawożółtych, niż
czerwonych), tyle że zamiast 1/4 wypijamy po całej szklance.
Upieczone
korzenie marchwi zjadane przez karmiące kobiety wieczorem miały
rzekomo powodować zwiększenie laktacji.
Świeży
sok z marchwi (przynajmniej po 1 szklance dziennie) winni pić
mężczyźni cierpiący na przerost gruczołu krokowego (tzw.
prostatę).
Wreszcie
– sok ów działa ogólnie wzmacniająco i winien być stosowany w
wyczerpaniu fizycznym i psychicznym.
Świeże
korzenie marchwi gotowane w mleku uważa się za afrodyzjak.
Świeży
sok zmieszany pół na pół z miodem (zażywać 3 razy dziennie po 1
łyżeczce do herbaty) może być używany do leczenia przeziębienia,
grypy i anginy.
Czystym
świeżym sokiem przejawiającym działanie przeciwzapalne można z
dobrym skutkiem płukać jamę ustną i gardło, a także używać go
do okładów na ropiejące krosty i wypryski.
Co
mówią stare księgi?
„Marchew
służy do przyrządzania smacznych i zdrowych potraw kuchennych.
Można z niej przyrządzać sok, lub syrop, mogący zastąpić syrop
cukrowy. W tym celu wybiera się korzenie największe, oczyszcza
starannie, obmywa w kilku wodach, odcina drobne korzonki, wycina
miejsca rdzawe, mające w sobie gorycz, kraje w drobne kostki,
kładzie do naczynia, zalewa dostateczną ilością wody i gotuje,
ciągle mieszają dopóty, aż wzięta w palce łatwo daje się
pognieść i tak ugotowaną zlewa się do worka lnianego, wygniata z
niej sok, który wygotowany, przy ciągłym szumowaniu, aż do
pozostałości 1/3 części, zlewa się do naczyń szklanych, lub
kamionkowych. 24 garncy dobrze wygniecionej daje 1 garniec syropu.
W
celach lekarskich podaje się marchew surową dzieciom na czczo albo
sok z niej przeciw robakom. Syrop z marchwi zażywany po pół łyżki
rozrzedza flegmę i leczy skutecznie kaszel i chrypkę.
Marchew
surowa utłuczona na miazgę i przykładana na świeże oparzenia,
prędko je goi, taż miazga po wyciśnięciu z niej soku, ogrzana,
jako na rany i wrzody, ból łagodzi. Okłady tego rodzaju zmienia
się dwa razy na dobę. Świeża marchew, przykładana na popękane
brodawki piersiowe u kobiet szybko je goi. Sok wyciśniony ze świeżo
utartej marchwi, użyty do płukania gardła, leczy zapalenie tegoż
(...).
Wśród
dietetycznych środków zapobiegających tworzeniu się kamieni w
nerkach i pęcherzu moczowym oraz łagodzącym bóle z kamieni
wynikające, jednym z najdzielniejszych i najpewniejszych są nasiona
dzikiej marchwi. Łyżkę tych nasion zalewa się kwaterką wrzącej
wody, a gdy naciągnie , pije się z rana i na noc, po kilka
filiżanek, ciepłą jak herbatę, albo też utłuczone na proszek
zażywa się codziennie na koniec noża.
Kataplazm
z marchwi na raka: świeżą oskrobaną marchew utrzyj na tarce; gdy
ze zbytecznego soku ocieknie, ogrzej gęstą miazgę, przyłóż na
owrzodzenie i okryj ciepłemi chustami. Kataplazm ten okazał się
skutecznem na złe rakowate wrzody, łagodził bóle, zmniejszał
ropienie i cuchnienie, odmiękczał twarde brzegi i niekiedy zupełnie
leczył. Trzeba go z rana i na noc zmieniać, a wrzód wymywać
ciepłą wodą.” (Stanisław Breyer, dz. cyt., s. 150–151).
Porady zamieszone w tym leksykonie nie mają na celu zastąpienia medycznych porad lekarza. Skonsultuj się więc z nim, zanim zastosujesz propozycje tu przedstawione. Autor nie ponosi odpowiedzialności za szkody, straty lub choroby spowodowane leczeniem się na własną rękę.