piątek, 28 września 2018

Malva – Ślaz

Malva – Ślaz

Malva silvestris – Ślaz dziki jest rośliną dwuletnią, osiągającą 40–130 cm wysokości. Tworzy dość sztywne łodygi, kwiaty ma różowe do purpuroworóżowych, które po przekwitnięciu wiążą się w owoc typu rozłupki. Liście natomiast ma z kształtu dłoniaste, 3–7–klapowe, karbowane.
Występowanie: roślina pochodząca z Europy, Azji i Afryki Północnej. W Polsce pospolita.
Surowiec: liście i kwiaty.
Zawartość: Z kwiatów wyodrębnić można dużo śluzu, garbniki, kwasy organiczne i śladowe ilości witaminy C. Podobne substancje zawierają też liście (tyle że w mniejszych ilościach).
Działanie i zastosowanie: Zastosowanie naparów z kwiatów, rzadziej liści (1 łyżeczkę suszu zalać 1 szklanką wrzątku, parzyć pod przykryciem 15–2– min., przecedzić, pić 3 razy dziennie po 1/2 szklani) jest duże, można je bowiem używać przy grypie, anginie, zwykłym przeziębieniu, zapaleniu oskrzeli, w stanach zapalnych błon śluzowych żołądka i jelit, owrzodzeniach tychże organów oraz – ze względu na wysoką zawartość śluzu, stanowiącego czynnik osłaniający – po zatruciach środkami żrącymi.
Odwary z liści (2–3 garści suszu na 4–5 litrów wody, gotować przez 5 minut od zawrzenia pod przykryciem, odcedzić, wlać do wanny w 1/2 napełnionej wodą), leczą najrozmaitsze choroby skórne, krosty, owrzodzenia, wypryski, liszaje.
Co mówią stare księgi:
Garść pokrajanego ziela suszonego, z dodatkiem tyleż korzenia lukrecji, gotowane w dwóch kwartach wody, do zostania 1,5 kwarty odwaru, odwar ten zażywamy kilkakroć na dzień, po pół szklanki, w kaszlach, affektacjach katarowych, reumatycznych i cierpieniach zapalnych kanału moczowego, rozwalnia flegmę, łagodzi ostrość i bóle uśmierza.” (Józef Gerald-Wyżycki, dz. cyt., t. II, s. 228)
Przy stłuczeniach kończyn, zasinieniach i mocnej opuchlinie dobrze jest sporządzić następujące lekarstwo:
Bierzemy równe wagowo części ziela żywokostu, liścia babki pospolitej i kwiatu malwy, ucieramy je na papkę i 2 razy dziennie robimy z tejże papki okłady na chore miejsca, aż do ustąpienia dolegliwości. Papka ta działa miejscowo chłodząco, przeciwgorączkowo, zmniejsz opuchliznę i łagodzi ból. Można ją również przykładać na niezbyt duże, ale trudno gojące się rany.

Inne gatunki:

Malva mauritiana – Ślaz maurytański to okazała i bardzo piękna bylina. Łodygi tworzy sztywne, wzniesione, szorstko owłosione. Porastają je dłoniasto klapowane liście, z kątów których wyrastają okazałe i niezwykle dekoracyjne kwiaty fioletowopurpurowej barwy. Kwiaty owe po zapyleniu i zapłodnieniu wiążą się w owoce typu rozłupni.
Występowanie: pobrzeża Morza Śródziemnego.
Surowiec: kwiaty.
Zawartość: m.in. śluz (bardzo dużo), nieco garbników i antocyjany.
Działanie i zastosowanie: Postacią leku jest macerat (1 łyżkę stołową rozdrobnionego suszu zalewamy 1 szklanką przegotowanej wody o temperaturze pokojowej i odstawiamy na 12 godzin, po upływie tego okresu płyn przecedźmy i pijemy 2–3 razy dziennie po 1/2 szklanki), który znajduje zastosowanie w leczeniu kokluszu, zapaleniu gardła, żołądka i jelit. Można go też pomocniczo stosować do leczenia astmy, a także jako środka ułatwiającego wypróżnianie się.

Malva moschata – Ślaz piżmowy ma działanie i zastosowanie takie samo jak ślaz dziki.

Malva neglecta – Ślaz zaniedbany ma działanie i zastosowanie takie samo jak ślaz dziki.

Malva rotundifolia – Ślaz okrągłolistny dr Stanisław Breyer uważa za roślinę dostarczającą surowca zielarskiego działającego identycznie jak ślaz dziki. A oto jego recepta:
Zewnętrznie: Pokrajany [ślaz] lub drobno utłuczony na papkę z mlekiem gotowany, jako okład, rozmiękcza zbierające wrzody, ból uśmierza i ropienie przyśpiesza. W lewatywach uśmierza wewnętrzne zapalenia i łagodzi boleści w kiszkach. Służy także do płukania gardła i obmywań oczu, liści można używać na zieleninę zamiast szpinaku.” (Stanisław Breyer, dz. cyt., s. 190)

Malva verticillata – Ślaz chiński wzmaga laktację, skutkuje w leczeniu stanów zapalnych nerek, moczowodów, pęcherza moczowego i cewki moczowej.

Porady zamieszone w tym leksykonie nie mają na celu zastąpienia medycznych porad lekarza. Skonsultuj się więc z nim, zanim zastosujesz propozycje tu przedstawione. Autor nie ponosi odpowiedzialności za szkody, straty lub choroby spowodowane leczeniem się na własną rękę.

Powrót do zakładek:
M